niedziela, 31 października 2010

Gdzie są korzenie?

A jeśli ciebie ktoś zapyta skąd ty taki?


czasem pragniemy odnaleźć drogi swoje na różnych krańcach świata,
czasem chcemy uciec od tego, co dziecinne, bo dorosłość pilna,
czasem  poszukujemy wolności, bo duszą więzy rodzinne,
czasem odfruwamy, bo skrzydła już rozpostarte...

przychodzi jednak taka chwila, nastaje taki dzień,
najważniejsza wtedy staje się ta droga, która prowadzi przez las,
dziwnie znajoma,
przecina uroczysko i pola, nie zważając na miedze prowadzi pod rodzinny próg

Węgielnia ukrywa się za lasem. Być może dawne obszary puszczańskie zostały wycięte na węgiel drzewny?
Być może w czasach średniowiecza była podgrodziem, położona nieopodal jaćwieskiej osady w Osinkach i  Bilwinowie, niedaleko cmentarzyska kurhanowego w Szwajcarii.
Nie ma jej na wszystkich suwalskich mapach, bo i mieszkańców tu niewielu. Rozłożona wzdłuż wiejskiej  drogi,  kolonialnie rozrzucone siedliska, sąsiedztwo w zasięgu wzroku. Na pół przecięta "gościńcem" wiodącym do Kaletnika, obecnie dodatkowo oznakowanym "bocianim szlakiem". 
W środkowej części wsi, Uroczysko Białorogi zamienia się w bagienną dolinę - rozlewisko. Tam jest "dom  pod aniołem" z gankiem, werandą i strychem. Z duszą. Ze mną. 
Błogość ocalenia! 
Ze skrawkiem Barcelony! 
Akcent "umęczonego talentu".
  
Tak niewiele zostało tu wiejskich, drewnianych chałup. Znikły budynki z glinobitki. Czas zrobił swoje.   Pojawiły się piętrówki w latach siedemdziesiątych, pustak i eternit wyparł dziadów tradycje. Czasy współczesne wprowadzają jeszcze inną inność - taki pokaz doczesności.
A jednak...
Tu u sąsiada pod lasem dostaniesz kosz wiklinowy, tradycyjnie wyplatany, a jak pogadasz to i dowiesz się jak to dawniej pęta kręcono. Obok, też po sąsiedzku, spróbujesz mleka - prosto po udoju, jajka świeże - oczywiście - ale wcześniej obgadać trzeba, bo gdzie drużyna to i jedzenia trzeba więcej. Piec chlebowy można znaleźć, ale nie zawsze jest czas! "To doczynek z tym zakwasem, a i mąka podrożała". Każdy Ci powie, gdzie mieszka "miodziarz"- to ten od miodu, nie może brzmieć obraźliwie. Od wielu lat wszyscy korzystają z usług krawca, szyje fachowo do dziś, to... (ale o tym, kiedy indziej)
Takie skromne poszukiwanie naturalności? Tradycji? Tego, co odchodzi? 

Myślę, że Węgielnia też jest kobietą! 









0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
Free Flash TemplatesRiad In FezFree joomla templatesAgence Web MarocMusic Videos OnlineFree Website templateswww.seodesign.usFree Wordpress Themeswww.freethemes4all.comFree Blog TemplatesLast NewsFree CMS TemplatesFree CSS TemplatesSoccer Videos OnlineFree Wordpress ThemesFree CSS Templates Dreamweaver