poniedziałek, 13 grudnia 2010
Dlaczego czekam na Boże Narodzenie?
by wypatrywać czujnie Anioła z radosną nowiną
by właśnie ta grudniowa gwiazdka była jedyną
by poczuć w kuchni zapach barszczu i pierogów
by przebaczyć wszelkie przewinienia wrogów
by dzielić się ciepłem wokół - dobro mnożyć
by w chóralnie wyśpiewaną glorię uwierzyć
by wpatrywać się w choinkę i złotego anioła
by w ciszy nasłuchiwać - czy ktoś nie woła
by nocą mroźną na pasterkę chyżo zmierzać
by serce zadrżało, gdy dzwon zacznie uderzać
awalicja
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz