- Słucham, halo!
- Witaj, wszystkiego dobrego w Nowym Roku - słyszę w słuchawce znajomy, radosny głos.
- Dzięki, oby nam się darzyło! Mów co w Wiżajnach, co tam u Was? Jak zima?
- Słuchaj, pięknie! Zawiało nas. Jest cudnie, od dwu dni nie mamy połączenia z Suwałkami.
- A co z naszym kuligiem?
- Wszystko omówione, jak odkopiemy się, to dam znać.
- Zobacz, ale zima w tym roku!
- E tam, przed wojną to były zimy! Dawno temu, jak chałupa Andrulewiczki się spaliła, to i tak mróz na szybach został! To do zobaczenia! Hej!
0 komentarze:
Prześlij komentarz