poniedziałek, 28 marca 2011

Czym jest genius loci?

Rozważania przedwiosenne. Co to jest genius loci?

Duch - opiekun danego miejsca, inaczej opiekuńcza siła, coś, co sprawia, że dana przestrzeń jest jedyna w swoim rodzaju. Nie chcę snuć dociekań mitologicznych. O genius loci można myśleć w kategoriach regionalnych, o przestrzeni małej ojczyzny. Można szukać w swojej okolicy odmienności, wyróżnika, który decyduje o swoistym charakterze. Według mnie to charyzma, siła przyciągania, to coś co ma duszę, ducha, opiekuna, demona. Pomyśl o genius loci swego regionu, ciekawa jestem twoich wskazań.

Czy każde miejsce ma genius loci?


W Wilnie byłam wielokrotnie, ale kilka dni temu, ponownie wędrowałam nad Wilią. Czy szukałam genius loci? Magii? Sentymentalnych zakątków? Baroku malowanego obłokiem?
Co ciągnie mnie do tego miasta? Czym ono mnie intryguje? Co inspiruje do odkryć? Co powoduje, że odjeżdżam z niedosytem? 
Może Góra Giedymina z legendarnym wilkiem, może powiązania historyczne Jagiellonów, może dzieje Paców, może oczy Matki Boskiej Miłosierdzia, może romantyzm w spojrzeniu Mickiewicza, może słowa Czesława Miłosza nie chwalące nicości, może Starówka, która nie skąpi baroku, a może Anioły z cmentarza na Rossie?


Rozważania ciąg dalszy...
Wiele zależy od interpretacji , własnych odniesień do zwiedzanego miejsca, przemyśleń, zależności...
I zwiazków... I te związki odkryłam, doszukałam się powiązań. Mam w Szurpiłach swoją Górę Zamkową z legendą o Jegli. O jej miłości! Mam w suwalskim kościele spojrzenie Matki Boskiej Miłosierdzia przypominający o kulcie Ostrej  Bramy. O miłosierdziu! Na wigierskim wzgórzu czuję ducha Władysława Jagiełły - władcy czy goniącego za wilkami? Ludwik Michał Pac, nawet bez stopnia generała, od zawsze ma u mnie dobre notowania - za wszechstronność! I nie tylko. W Krasnogrudzie na nocnym spektaklu odkryłam magię miejsca i słowa Miłosza. Po tym spektaklu już długo nie widziałam nic tak emocjonalnego, romantycznego? Klasztor  w Wigrach też mi nie skąpi baroku, a Anioły, no cóż, widzę je w wielu miejscach, ale Anioły Śmierci z cmentarza na Rossie, to temat, który jeszcze będę oswajać.

                     fot. Tadeusz Kolter

A dlaczego chcę do Wilna powrócić?
Zarzecze - dzielnica artystów ze swoimi prawami, zasadami, galeriami, kawiarniami, duchem Gałczyńskiego pracami młodych twórców, posągiem dmącego w róg Anioła... Czyżby opiekun "Republiki Zarzecza"? Genius loci?
Powielokroć analizuję prawa Konstytucji Zarzecza i hasła: nie zwyciężaj, nie broń się, nie poddawaj się.
Ileż w tym mądrości! Pierwszego kwietnia ta dzielnica Wilna obchodzi uroczyście Dzień Niepodległości. Zabawa na Prima Aprilis jedyna w swoim rodzaju.

P.S. Człowiek ma prawo być niezrozumianym. Człowiek ma prawo do indywidualizmu. Człowiek jest odpowiedzialny za swoją wolność. Człowiek ma prawo...

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
Free Flash TemplatesRiad In FezFree joomla templatesAgence Web MarocMusic Videos OnlineFree Website templateswww.seodesign.usFree Wordpress Themeswww.freethemes4all.comFree Blog TemplatesLast NewsFree CMS TemplatesFree CSS TemplatesSoccer Videos OnlineFree Wordpress ThemesFree CSS Templates Dreamweaver