Symbolem ostatkowej soboty w Rumszyszkach na Litwie jest maska. Jakże inna! Wymowna? Odważna? Straszna? Brzydka aż piękna! Tajemnicza. Pełna kolorów i magii. Rzeźbiona, klejona, szyta. Uzupełnieniem i jej dopełnieniem jest pomysłowy strój. W karnawałowych kapelach i korowodach pojawiają się panny młode, cyganki, wiedźmy, strachy, kozy, bociany... Twarz ukryta! Czyje oczy patrzą na Ciebie?
Zza maski widzisz życzliwe spojrzenia - młodej kobiety, starszego mężczyzny?
Nie wiesz. To tajemnica. Magia. Zabawa.
Zza maski widzisz życzliwe spojrzenia - młodej kobiety, starszego mężczyzny?
Nie wiesz. To tajemnica. Magia. Zabawa.
Zadziwiające, a wszystko to dzieje się obok nas.
Blisko. Po sąsiedzku, po litewsku.
Blisko. Po sąsiedzku, po litewsku.
Fotografowała Bożena Kolter.
0 komentarze:
Prześlij komentarz