Muzeum Budownictwa Ludowego - największy skansen na Litwie
Pożegnanie karnawału i zimy to niesamowity litewski zwyczaj, który zachwyca mnie od wielu lat.
Wesołe kapele, barwne korowody, wymyślne maski - poruszają..., wzruszają..., radują! Ale w tej zabawie, gdzie Karnawał musi być pokonany przez Post, a More, symboliczna zima zawsze jest spalona, zachwyca mnie nadzwyczajna magia, która unosi się nad Ruszyszkami. Spojrzenia zza masek, chwytanie za ręce przebierańców, wspólnota na podwórzach, poczęstunki jadłem, radosna muzyka... ulotne chwile.
Dźwięki wielu kapel łączą się w skansenowej przestrzeni magicznie jednocząc serca obecnych. Wehikułem czasu przenoszą wszystkich bawiących się do minionych wieków, gdzie jakby wszystko wydaje się prostsze i prawdziwsze. A ludzie bardziej otwarci, niezależnie od narodowości. Tęskno mi będzie do tych chwil, która już dziś są wspomnieniem. Ważnym i istotnym w dalszej twórczości! Tak myślę.
0 komentarze:
Prześlij komentarz