wiele sentencji wielkopostnych Misterium Pańskie zawiera ,
ale czasem myśli w gawędach zebrane zostają na jeszcze dłużej...
Gawęda kiedyś zasłyszana
Dawno temu, a może nie tak dawno, żył pewien Człowiek, który często narzekał na swój los, wiele cierpień miał za sobą, a i w życiu codziennym zmagać się musiał z wieloma niepowodzeniami. Ciężko było żyć, ciężko było dźwigać krzyż. Obserwował Człowieka jego Anioł Stróż. Postanowił razu pewnego Mu pomóc.
- Chodź ze mną - powiedział i ruszył po schodach, w górę. Szli długo, powoli, w ciszy i skupieniu aż znależli się na poddaszu. Strych był wypełniony przeróżnymi krzyżami, było ich wiele.
- Skoro twój krzyż jest Tobie za ciężki - przemówił po raz drugi Anioł - wybierz sobie inny.
Rozejrzał się wokół Człowiek, wziął piękny, pozłacany, wielce ozdobny krzyż i odszedł. Ale w życiu łatwiej nie było. Po pewnym czasie, po wielu trudach Człowiek wspiął się na strych i rzekł do Anioła.
- Nie daję rady dźwigać tego krzyża, ozdoby uciskają mi plecy, żyć jest nielekko, sił mi braknie.
Anioł pozwolił zamienić krzyż. Tym razem Człowiek odszedł z żeliwnym odlewem, ale ten krzyż okazał się zbyt ciężki. Po krótkim czasie cierpiący znów wrócił na poddasze. Anioł był cierpliwy, pozwolił na kolejną zmianę i to niejedną.
Człowiek narzekał nieustannie na swój los, aż razu pewnego, przy ponownej zamianie postanowił dokładniej przyjrzeć się krzyżom i zauważył, że pod ścianą stoi zwyczajny krzyż, który z pozoru nie rzucał się w oczy, ale miał w sobie jakieś tajemne piękno. Człowiek zdecydowanie podszedł i ujął go, ułożył wygodnie na barku... Odchodząc usłyszał głos Anioła.
- Czy wiesz, że to Twój krzyż, który zostawiłeś w dniu, w którym przyszedłeś ze mną tu po raz pierwszy?
Pomyślał chwilę Człowiek i odszedł... Kroczył odtąd przez życie radośniej.
P.S. Mój krzyż ma suwalską moc i prosty przekaz, drewniany jest, z promieniami pośród ramion i półksiężycem u dołu, symbole dnia i nocy, blask słońca i światło księżyca są ze mną, niezależnie od tego jak toczy się los.
fot. T. Kolter
0 komentarze:
Prześlij komentarz