Dawno, dawno temu, kiedy to Pan Bóg tworzył świat, zdarzyła się istotna chwila dla wsi Aniołowo. Oczywiście wtedy nawet nikt nie przypuszczał, co będzie zapisane na kartach historii pasłęckiej ziemi. Stwórca bywał coraz częściej zmęczony wymyślaniem coraz piękniejszych roślin, ptaków, krajobrazów... Pewnego razu przysiadł nad brzegiem strumyka i usnął. Drzemkę Pana Boga wykorzystały pracowite anioły, przyszły mu z pomocą, usypały nad rzeką liczne pagórki, pozasadzały piękne drzewa... i zaprosiły w gości całe zastępy zaprzyjaźnionych aniołów! Nic dziwnego, że trwa to do dziś, nawet po 700.latach ciągną do urokliwej wsi coraz to nowi miłośnicy niebiańskich wysłanników. I chyba nie muszę podpowiadać, co wykrzyknął Stwórca po przebudzeniu!
- Aniołowo!
I ja tu byłam, nie tylko miód piłam ...
anioły podziwiałam, Aniołowo zapamiętałam :)
anioły podziwiałam, Aniołowo zapamiętałam :)
http://www.naszeaniolowo.pl/?page=articles&cat=6&ShowOne=48&fpage=1
www.naszeaniołowo.pl
Foto. Bożenka Kolter
0 komentarze:
Prześlij komentarz